Obchody rocznicy Akcji "Burza"
Przy pomniku Żołnierzy Armii Krajowej przy ulicy Kilińskiego w Białymstoku odbyły się 25 czerwca obchody 62-giej rocznicy "Akcji Burza".
Za poległych podczas walk żołnierzy 30-stej Poleskiej Piechoty Armii Krajowej oraz okręgów Białystok, Wilno i Nowogródek modlili się wspólnie kombatanci, przedstawiciele władz miejskch i pracownicy białostockiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Zebrani zapalili znicze i złożyli kwiaty.
Mimo że historycy nie uważają Akcji Burza za szczególnie udaną, to jednak hołd żołnierzom biorącym w niej udział się należy - powiedział Mirosław Spiechowicz, prezes Okręgu Poleskiego 30-stej Poleskiej Dywizji Piechoty. W akcji Burza chodziło przede wszystkim o to, by w momencie wycofywania się wojsk niemieckich a tym samym wkraczania Armii Czerwonej, przejmować władzę na tych wyzwalanych terenach i jednocześnie obronić polską suwerenność. Tak się jednak nie stało. Żołnierze polscy byli siłą wcielani do Armii Czerwonej albo internowani i wywożeni w głąb Rosji. W tej sytuacji nie powstała legenda Akcji Burza na Białostocczyźnie.
Jak dodaje dr Milewski "obecnie rozpatrujemy ja w kategoriach bohaterstwa tych ludzi, oddania, poświecenia w walce o Ojczyznę i takimi powinni pozostać w naszej pamięci".
Radio Białystok